środa, 23 stycznia 2008

Zloty Potok

Mysle, ze Harcowka w Zlotym Potoku spelni nasze oczekiwania. Obiekt jest po remoncie. Jest piekna sala z kominkiem na imprezke. Pokoje bardzo przyjemne, jest rowniez miejsce na ognisko. W poblizu ladny staw, mlyn wodny, skalki i mozliwosc spacerow dla mniej ambitnych piechurow z IV M. Zostawilam przyblizony program pobytu i czekam na podanie +/- kosztorysu.

Obiekt jest ogrodzony, wiec gdyby ktos dojezdzal indywidualnie samochodem, mozna bezpiecznie zostawic auto. Jesli ktos ma inne pomysly lokalowe, prosze o sugestie.

Co do spotkania z Gronem i do ostatecznego programu zjazdu mysle, ze powinnismy poczekac na opinie wiekszej ilosci ludzi. Nie do konca identyfikuje sie po teleconferencji ze Zbyszkiem co do jego idei zjazdu XXX. Jesli to traktujemy jako bibke , tylko w plenerze, to przeciez nie trzeba szczegolnej okazji. Wystarcza dobre checi, troche wolnego, skrzyknac grupe i zrobic sobie odlot. Dla mnie takie rocznice maja glebszy wymiar i chodzi tu raczej o przypomnienie sobie czegos/kogos niz o sama balange. Ale moze jestem w tym odczuciu odosobniona, a moze nie.

Powiedzialam to do Zbyszka i pisze do tych, ktorzy to przeczytaja. Moja propozycja spotkania z okazji XXX wynika z checi kontynuacji tradycji i z podtrzymania naszych kontaktow. Poniewaz wspolorganizuje to nie pierwszy raz, mam troche szersza orientacje w oczekiwaniach ogolu, z ktorymi przy okazji kazdego zjazdu przewaznie rozmawiam i wymieniam poglady "przed i po".

Stad wynika moja ostatnia propozycja programu. Nie dam sobie oczywiscie odciac prawej reki, ale chyba moglabym podstawic lewa, ze w przypadku glosowania klasowego, wiekszosc opowiedzialaby sie za uwzglednienie spotkania z Gronem.

Ale , coz..... dopasuje sie do wiekszosci. Ostatecznie moge zawsze wycofac sie z organizacji i moze to zrobic ktos inny. Zwolam zatem pod koniec stycznia Grupe Inicjatywna, jak zwykle : Makowki, Bozena, Stas i niech Komitet zadecyduje. OK ?

Ka

PS od Zby: Cos tu sie namieszalo. Po kilku skrzyzowanych rozmowach chyba wszyscy sa zgodni, ze z Gronem nalezy sie spotkac, roznice pogladow istnieja jedynie co do formy owego spotkania. Na przyklad post Krzysia ponizej nie jest az tak zupelnie pozbawiaony rozsadku, nieprawdaz ? Rzeczywiscie niech Komitet decyduje, bo to oni beda nad tym wszystkim ciezko pracowac.

Brak komentarzy: