Dzisiaj byliśmy na wycieczce w Korzkwi. Trzeba było przejechać chyba jakieś pięć kilometrów samochodem z domu do Giebułtowa, a później spacerkiem Drogą Świętego Jakuba w stronę Ojcowa aż do góry Moroń, następnie... Chyba łatwiej po prostu spojrzeć na mapkę. To pełna uroku dziewięciokilometrowa trasa przez dolinki i skałki krakowskie z dwoma perełkami po drodze : kościołem i zamkiem w Korzkwi.
Kościół w Korzkwi (XVIIw)
Zamek w Korzkwi (początki XIVw)
1 komentarz:
))))
Prześlij komentarz