piątek, 20 lipca 2007

Spotkanie u Makowskich 14-07-2007

14-lipca odbyło się długo oczekiwane spotkanie klasy IV M. Tak bardzo chciałem spotkać się z najbliższymi kolegami i koleżankami, że ku zaskoczeniu Leszka chciałem zjawić się u niego już 14 czerwca , co wywołało jego lekką konsternację. Na tegorocznym spotkaniu pojawił się Maciej , co sprawiło mi dużą radość ze względu na występujący u niego notoryczny brak czasu. Zresztą obecność każdej z osób bardzo mnie cieszy i mam nadzieję, że działa to w obie strony. Bardzo mi przykro, że nie było gospodyni. Proszę przekazać jej serdeczne pozdrowienia od uczestników spotkania. Tegoroczny zlot IV klasistów przebiegał w rewelacyjnie miłej atmosferze, co bardzo mnie ucieszyło. Należę bowiem do ludzi którzy lubią cierpliwie słuchać i smucą mnie sytuacje, gdy dyskutujące ze sobą osoby przeszkadzają sobie nawzajem ( jak w naszej telewizji ). Każdy z obecnych miał możliwość nie tylko wysłuchać kolegów i koleżanki, ale i być wysłuchanym ( jak na spowiedzi ) . A po dyskusjach rozpoczęły się tańce. Ponieważ siedząc przy stole lekko nadużyłem, więc nie wszystko co działo się w tych późnych godzinach pamiętam. Mam nadzieję , że nikomu się nie naraziłem. Niedzielny poranek miał dla mnie ciężki przebieg. Miałem wraz z moją żoną zaplanowaną wycieczkę rowerową. Małżonka pojechała sama , a ja piłem sok pomidorowy.
Zbenek

PS od Zby: Kliknij tutaj zeby zobaczyc kilka fotek.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Drogi Zbenku, dzieki za te sympatyczna notatke. Mam nadzieje ze inni sie dolacza. Do nastepnego,
Zby