piątek, 8 października 2010

Co dalej maturzysto - ciag dalszy

Czesc Stronowicze,

Jak moze pamietacie, pare miesiecy temu, gdzies tak na wiosne, rozstalem sie z moja poprzednia firma "za bilateralna zgoda". A teraz wlasnie zaczynam nastepna przygode. Moja firma nazywa sie "Talent Distillery" co znaczy doslownie "Gorzelnia Talentow". To zapewne pod wplywem naszych spotkan i moich przyzwyczajen :) ale zapewniam, po angielsku nazwa brzmi bardziej powaznie jako ze wydestylowanie dobrego napitku i/lub talentu wymaga czasu, wysilku i duzej wiedzy. Szukam talentow-kandydatow do pracy w Europie Centralnej, Wschodniej i w Afryce dla firm zachodnich, glownie w informatyce graficznej. Ale bedzie fajowo, ciezko, pod gore, ale to jest to co lubie. Jest mala wizytowka zrobiona na szybko na http://www.talent-distillery.com/.

Pozdrawiam serdecznie,
Zby

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Fajnie przeczytac pozytywna wiadomosc :-) Zycze sukcesow, dobrych lowow i niedprzyzwoicie wysokich poborow ;-)) kris