piątek, 23 maja 2014

Kolega pojechał do Afryki...

Kolega z firmy dla której pracowaliśmy razem parę lat temu poszedł na emeryturę, wyjechał do Gwinei Bissau (dokładnie na wyspy Bijagos), kupił małą lódkę i ma wszystko w nosie. Odważny krok, bravo Jorge :)
Zby


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

To wcale waga. Gosc ma glowe na swoim miejscu i fantazje. tak trzymac!!! Kris